Może to jest dla kogoś śmieszne, ale tam przynajmniej nic się nie marnuje, mają mało, to się dzielą i nic nie idzie w kosz. Ile razy wywalalam jedzenie, bo się domownikom przejadło... Aż wstyd.
podpis użytkownika
J🤬 ruskie onuce bez litości.Lepiej wywalić jedzenie do kosza, niż narobić ponad miarę dzieci i trzymać je jak śmieci.
Lepiej wywalić jedzenie do kosza, niż narobić ponad miarę dzieci i trzymać je jak śmieci. Mnożą się jak zwierzęta i żyją jak zwierzęta.
Nie mam wyrzutów sumienia gdy rzucam żarcie do kosza.
Większość ludzi wkłada wysiłek w pozyskaniu jedzenia wykonując pracę/zawód, niekoniecznie związaną z produkcją żywności, takie rzeczy o jakich Ty mówisz wprowadzali m.in. Mao Zedong w skrócie każdy miał uprawiać ziemię i miał ograniczone ilości tej żywności. Więc skończ tu głosić komunistyczno/lewackie poglądy i wracaj do kuchni !
Ale p🤬lenie. Mam przestać jeść bo inny ma mniej? Milem szczęście, że się urodziłem w Europie. Moja wina?
Może to jest dla kogoś śmieszne, ale tam przynajmniej nic się nie marnuje, mają mało, to się dzielą i nic nie idzie w kosz. Ile razy wywalalam jedzenie, bo się domownikom przejadło... Aż wstyd.
Może to jest dla kogoś śmieszne, ale tam przynajmniej nic się nie marnuje, mają mało, to się dzielą i nic nie idzie w kosz. Ile razy wywalalam jedzenie, bo się domownikom przejadło... Aż wstyd.
Może to jest dla kogoś śmieszne, ale tam przynajmniej nic się nie marnuje, mają mało, to się dzielą i nic nie idzie w kosz. Ile razy wywalalam jedzenie, bo się domownikom przejadło... Aż wstyd.
podpis użytkownika
Jeśli postawię piwo, to wiedz, że zaciął mi się telefon