Początki techno
32
482
d................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
To nie techno a goa trance.
Kod:
W odróżnieniu od innych podgatunków trance wywodzących się z Europy, narodził się w indyjskiej prowincji Goa.
Rozwój goa trance jest ściśle związany z rozwojem psychedelic trance w drugiej połowie lat 90. Oba gatunki są na tyle do siebie zbliżone, że niektórzy używają ich nazw zamiennie. Jednak goa ma więcej nawiązań do muzyki orientalnej, gdy psychedelic ma bardziej kosmiczne brzmienie. Oba style są wciąż niekomercyjne, tak na świecie (wyjątek może stanowić Izrael), jak i w Polsce. Charakterystyczne dla goa są imprezy organizowane pod gołym niebem; zaś imprezy w klubach prawie zawsze są przyozdobione kolorowymi, abstrakcyjnymi dekoracjami. W sezonie letnim organizowane są też kilkudniowe festiwale, najczęściej na łonie natury.
Rozwój goa trance jest ściśle związany z rozwojem psychedelic trance w drugiej połowie lat 90. Oba gatunki są na tyle do siebie zbliżone, że niektórzy używają ich nazw zamiennie. Jednak goa ma więcej nawiązań do muzyki orientalnej, gdy psychedelic ma bardziej kosmiczne brzmienie. Oba style są wciąż niekomercyjne, tak na świecie (wyjątek może stanowić Izrael), jak i w Polsce. Charakterystyczne dla goa są imprezy organizowane pod gołym niebem; zaś imprezy w klubach prawie zawsze są przyozdobione kolorowymi, abstrakcyjnymi dekoracjami. W sezonie letnim organizowane są też kilkudniowe festiwale, najczęściej na łonie natury.
brykus napisał/a:
mozecie mnie wysmiac ale..co to jest gimbus ? serio pytam
Oto gimbus.
A homo gimbussus to rodzaj człowieka - debila. P🤬li tekstami młodzieży na poziomie gimnazjum gdzie tylko może, wypisuje c🤬jowe komentarze które nic nie wnoszą, rzuca się i nie rozumie słowa argument a gdy ktoś podczas dyskusji o nie poprosi to odpowiada "wyp🤬alaj cfelu bo ci fyjepie". Nie wie co to porażka. Gimbus jest aroganckim, impertynenckim i butnym egoistą.
Większość gimbusów to prawiczki.
Na szczęście po pewnym czasie gimbusy dorastają, ci jednak którym się nie uda pozostają gimbusami aż do śmierci. Wtedy mówimy o prawdziwym debilu a nie dziecku, bo każde dziecko mogło być gimbusem w młodości.
Stary gimbus to najgorszy rodzaj człowieka, gorszy niż nigger i cygan.
