UrlichUrwich napisał/a:
To możliwe, żeby w takiej sytuacji zostawić naczepę w p🤬du a odjechać ciągnikiem? Zaklinowanej naczepy kiero w minutę nie odblokuje, ale mógłby chociaż przyczynić się do zmniejszenia skutków zderzenia. To tylko teoria - zna się ktoś?
Wystarczy odpiąć zaczep na tzw. siodle - to kółko, na którym opiera się naczepą. I but w podłogę. Naczepa zsunie się, kable rozciągną się na dwa- trzy metry, potem się powyrywają. Ciągnik odjedzie kilka metrów, zanim spadnie ciśnienie i zablokują się hamulce. Trochę drastyczne, ale kilka kabli, gniazd i przewody ciśnieniowe to mniejsza stratą niż cały ciągnik. To trochę jak z wyłamaniem barierki na przejeździe - niby jedyne i oczywiste wyjście, ale ludzie czegoś się wahają...