
Ooooo tak, cała nadzieja narodu w kibolach, szczególnie tych rozp🤬alających sobie wzajemnie stadiony, co by polski futbol mógł iść ku lepszemu. I poczekaj, aż Ci podp🤬lą samochód albo okradną. Ciekawe czy zadzwonisz na policję czy po 'najbliżej mieszkającego kumpla'.
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.Zielak, jeżeli kibole przejmą na siebie falę uderzeniową wszystkich bomb i rakiet które by na nas spadły, to proszę bardzo. Zejdź na ziemię, od II wojny światowej trochę się zmieniło, wiesz?
![]()
@zielak300
No tak, bo następny zbrojny konflikt na większą skale, będzie prowadzony z użyciem naj🤬ej bandy łysych (nie żebym miał coś do łysych) i uzbrojonej w kastety i nożyki bandy idiotów na czołgi.
A co do "polski football" to masz zaproszenie od Mariusza Max'a Kolonko - Boston, Massachusetts.