jjjkkkfff napisał/a:
Jak się baby nie bije to jej wątroba gnije... Zna ktoś jakieś portale gdzie można poznać rosjanki etc. żeby je sobie ściągnąć na żonę?
A po c🤬j Ci taka żona? Jedz gdzies pod Moskwę i dymaj za paręset rubli dobre kurtyzany. A Jak sie zakoczujesz na jakiejs wiosce miedzy Moskwa a bialoruska granica, nawet w polowie, to tam za kilkanascie dziengów obskoczysz pół wioski własnie takich wiejskich patusiar.
Ruskien żony mu sie zachcialo... Toz to same koszta wyrobienia dokumentów i slubu wyszloby drozej, niz miesiac dymania ruskich kurew