To płukanie które robiła ta babeczka to płukanie po zabiegu prostowania przegrody nosowej, to co wypłukała to strupy po szwach, poznałem butle od preparatu który używała, też to miałem , jak widać w PL leczą jak na zachodzie, te same specyfiki i to na NFZ
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.Sól fizjologiczna to zwykły roztwór soli NaCl w wodzie wysterylizowanej. Można wodę po prostu przegotować, ostudzić do temperatury ciała i będzie OK. Kupno saszetek ze "specjalną solą" mija się z celem. Sól morska? Widziałeś kiedyś jak jest wydobywana przez smoluchów łażących po tej soli boso? Smoluchowe c🤬j wie co masz w tej soli. Jak myślisz, temu co gmera w tej soli jak się zachce lać to idzie do tego lasu kilometr dalej? Smacznego.
Sól morska wydobywana przez smoluchów, łażących po tej soli - ahahaahah oficjalnie ogłaszem ,że jesteś debilem i w dupie byłeś i gównio widziałeś. Sól morska jest uzyskiwana przez odparowanie wody, dlatego jest w c🤬j droga (średnio 11$ za 90 gram) wiem bo pracowałem w takiej
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.