Wysłany:
2017-05-22, 17:42
, ID:
4935466
Zgłoś
Z tym obrazkiem to bym się tak nie śmiał. Najczęściej to tacy ludzie posuwają się do tych bardziej okrutnych morderstw. Nielubiani w szkole, zastraszeni, zakompleksieni. W końcu coś pęka. Jak u Kaczyńskiego (tylko u niego nie w kierunku morderstw).