Na dobrym gastro po palonku wszystko byś wszamał.A nie prościej było zajrzeć do pudełka i zobaczyć czy pizza jest taka i siaka i czy nie jest spalona itd.?
Mimo, że się zamówiło to można nie przyjąć towaru i nie zapłacić mówiąc, żeby ją sobie w dupę wsadzili. Dodam, że mogą wam na kant dupy naskoczyć. Nie raz jak zamawiałem pizze to była spalona po czym jej nie przyjąłem mimo zamówienia. Tak wiem, zachowałem się jak ostatni c🤬j bo oni się namęczyli a ja wybrzydzam.
A może inaczej: Płacę więc wymagam.
podpis użytkownika
"Chcącemu nie dzieje się krzywda"