Wysłany:
2023-02-09, 15:27
, ID:
6369174
Zgłoś
Nie ma to jak fermenciarze wielcy degustatorzy, selekcjonerzy smaku bo zapłacą za bronka 7zł zamiast 3,5zł. Tfu na was, dyskusja o jakości bronków to tak jakbym się wykłocał o to, że skarpetki z poliestru 30% są prawdziwe, a te co mają 25% to szmaty owijane wokół stopy ha tfu!
Piwo to napój orzeźwiający dla biedaków. Ma spełniać swoją funkcję, a nie być kontemplowany przez pedalskie bojówki smakoszy.