powoluku napisał/a:
W hameryce to są siki jeśli chodzi o koncerniaki.
U nas jest dokładnie to samo. Koncernowe piwo na całym świecie warzy się takimi samymi metodami i ono wszędzie smakuje tak samo wodniście.
Kwestia jest tylko taka, że u nich popularne są piwa light z poczatkowym ekstraktem około 8-9% z których dostaje się około 4% alkoholu, a u nas robi się 12 z których wyciąga się prawie 6% alkoholu.
A co do filmu, to tak się to kończy jak mieszczuch bierze się za jakąś ręczną robotę. Nawet mechać kijem nie potrafi...mężczyzna, k🤬a.