każdy pies karmiony surowym mięsem będzie agresywny nawet york, bo potem od człowieka wyczuwa że jest po prostu surowym mięsem, ale taką bestie to od razu odj🤬
oj koleś, p🤬lisz jak potłuczony. To czym się karmi psa nie ma nawet cienia znaczenia. A twoja teoria o "wyczuwaniu mięsa" to jedna z najdurniejszych bajek jakie miałam okazję słyszeć.
To jak pies się zachowuje zalezy od jego wychowania. U tego na nagraniu wychowanie zostało zj🤬e równo i dokładnie - i debile sie pewnie z tego jeszcze cieszą. Do
Jedną z podstaw , które mają wpływ na zachowanie to to do jakiego stopnia pies ufa właścicielowi. Ten tutaj wobec filumjącego nie ma krzty zaufania do tego też patrząc na sposób jedzenia - jest często głodzony, oraz drażniony zarciem.
Jak byś przez tydzień nie jadł, tez byś tak wp🤬lał proste
Któregoś dnia op🤬li właściciela
Wyrażaj się grzeczniej. No i dziwne, że słyszysz to co ktoś napisał. Ja czytam.
Burackie słownictwo...
każdy pies karmiony surowym mięsem będzie agresywny nawet york, bo potem od człowieka wyczuwa że jest po prostu surowym mięsem, ale taką bestie to od razu odj🤬
natentychmiast uśpić k🤬e młotkiem
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.każdy pies karmiony surowym mięsem będzie agresywny nawet york, bo potem od człowieka wyczuwa że jest po prostu surowym mięsem, ale taką bestie to od razu odj***ć