Lomzak1 napisał/a:
Najlepszy jest ten co wodą polewa, chyba po to by ten mały kundel był łatwiejszy do połknięcia
Znajomek miał agresywnego w stosunku do innych psów amstaffa, i podobno jedyny skuteczny sposób żeby rozluźnić szczękościsk kiedy już taki pies na czymś zaciśnie zęby, to nalać mu wody do nosa. Bo rzekomo pies się wtedy krztusi i puszcza uścisk.
Tak przynajmniej twierdzi ziom...