Normalnie, jak piorun jebnie to nie jest poprostu punktowe jeb. To jest niewiarygodne przepięcie, przebicie. Nie graliscie nigdy magiem ?

skacze ladunek z zwierza na zwierza. Czesc pewnie jebla na zawal. Przyklad, jebl mi pierun w chate w dach a na parterze mialem nowa konsole nie odpakowana. Jak ja wlaczylem to sie okazalo ze nie zyje, facet w serwisie mowi ze mial takie przypadki i pierun zawsze byl winowajca. Tv tez mial problemy, mi siadl telefon i stopilo mi cewy w glosnikach