No to ciekawe co to jest? Co to za praca i co to za kadź w tym piecu? Jakie zadanie spełnia ta obudowa? Więcej pytań niż odpowiedzi.
jak to człowiek sie potrafi sk🤬ić żeby szybciej coś zrobic. kombinezonek jest ale ile raka wdycha [...]
jak to człowiek sie potrafi sk🤬ić żeby szybciej coś zrobic. kombinezonek jest ale ile raka wdycha bo powietrze jakos musi dojsc do jego nosa przez ten kombinezon. i j🤬e lewackie organizacje trąbią o murzynkach w afryce co jakis tam azbest czy c🤬j wie co wykopują w wieku 5 lat. a nic o tym ze w europie to samo kurewstwo sie dzieje, i ludzie sie na to godza. bo po c🤬j grzac metal normalnie w piecu 5 godzin jak mozna k🤬a w 20 minut obrobic tyle samo materialu w jakims pop🤬lonym kosmicznym kombinezonku, a ze człowieczek na samym dnie sie nawdycha oparów i raka płuc dostanie to juz c🤬j w to, to jest poswiecenie na ktore zarzad firmy jest gotowy .
bo chindusy to nie ludzie tylko kurewki j🤬e do j🤬ia i ujeżdżania ich na ich garbach, podobnie hinczyki co tiry 40 ton łapią gołymi rekami żeby szef sie nie wściekł ze towar wywalili, podludzkie kurestwo, robactwo
z kąd , chindusi ??? widać że portal powoli opanowują ukraińcy.
Każdy ledwo inteligentny widzi, że mamy tu piec hutniczy (zapewne indukcyjny), tygiel, a w nim surówkę. Pojemnik służy do powolnego schładzania, lub przechowywania (w celu transportowym) na dalszą obróbką. Gołym okiem widać, że to wyspecjalizowana produkcja, a nie huta w chinach.
Wszystko zależy od pierwiastków jakie mają w mieszance, równie dobrze możesz wdychać więcej syfu we własnym domu, niż oni w pracy, a o jedzeniu już nie wspominając.
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.