Pedalarze na front
10
261
JoSeed napisał/a:
Nie. Ale poszłabym bić się o swoj kraj...
Czyli innymi słowy zginęłabyś albo dałabyś się trwale okaleczyć za zj🤬e partie i niedogadanie się polityków którzy w razie wojny schowają się w ciepłym schronie. Natomiast Tobie dron rozjebie dupę i jak będziesz miała szczęście to wrócisz z frontu jako kaleka bez dupy, nóg i rąk nie dostając za to odpowiednich środków do życia?
Dobrze się mówi dopóki nic się nie dzieje, a dam sobie rękę uciąć ,że pierwsza umkniesz przez granicę w razie konfliktu.
Lee225 napisał/a:
Czyli innymi słowy zginęłabyś albo dałabyś się trwale okaleczyć za zj🤬e partie i niedogadanie się polityków którzy w razie wojny schowają się w ciepłym schronie. Natomiast Tobie dron rozjebie dupę i jak będziesz miała szczęście to wrócisz z frontu jako kaleka bez dupy, nóg i rąk nie dostając za to odpowiednich środków do życia?
Dobrze się mówi dopóki nic się nie dzieje, a dam sobie rękę uciąć ,że pierwsza umkniesz przez granicę w razie konfliktu.
Widzisz. Ja już jestem w tym wieku, że przemawia przeze mnie rozsądek, nie emocje. I jeśli twierdzę, że poszłabym - w takiej czy innej formie - na wojnę, to wiem, co mówię
Jestem świadoma zagrożenia, na pewno zadbalabym np o córkę, by była bezpieczna i chciałabym służyć... Dla większości zabrzmi to z dupy, ale wiem, że tak trzeba.
Nie za polityków, nie za interesy, tylko za bezpieczeństwo i spokoj mojego kraju.
JoSeed napisał/a:
Z drugiej strony patrząc... młodzi, zdrowi ludzie opindalają się i unikają służby dla ojczyzny...
Szczerze mówiąc, też się zastanawiam, patrząc na młodych byków z Ukrainy, co oni u nas robią, zamiast bić się o swoj kraj? 😔
A ja się zastanawiam, czytając takie komentarze, co to komu przeszkadza? Już widzę naszych młodych byków jakby się bili o swój kraj. W Berlinie, Amsterdamie i Paryżu.
TwójCzarnyPan napisał/a:
A ja się zastanawiam, czytając takie komentarze, co to komu przeszkadza? Już widzę naszych młodych byków jakby się bili o swój kraj. W Berlinie, Amsterdamie i Paryżu.
Jeszcze dalej niż w Berlinie, Amsterdamie czy Paryżu
Obiecuję, że będę obserwował sadola i trzymał kciuki za Was leżąc na plaży i pijąc sojowe latte u Czarnego Pana xD
TwójCzarnyPan napisał/a:
A ja się zastanawiam, czytając takie komentarze, co to komu przeszkadza? Już widzę naszych młodych byków jakby się bili o swój kraj. W Berlinie, Amsterdamie i Paryżu.
Niestety, obawiam się, że masz rację...
Przyszedł do mnie do pracy młody chlopak, jakoś 23-24 lata. Rozmawialiśmy o wojnie, spytałam go, co by zrobil, gdyby u nas wybuchła wojna.
W pierwszych słowach listu odrzekł, że wyp*doliłby, byle dalej...
Jeśli oni walczą o swój kraj to powinni w pierwszej kolejności pójść po tych którzy doprowadzili do tej wojny czyli po Zelenskiego i wszystkich jego popleczników, a dopiero w drugiej kolejności odpierać atak z zewnątrz, o ile nadal będzie taka potrzeba.
C🤬j Zelenski celowo doprowadził do wojny aby Amerykanie położyli łapska na metalach rzadkich, i ktoś tu chce walczyć i umierać za to? Ukraina została sprzedana.
C🤬j Zelenski celowo doprowadził do wojny aby Amerykanie położyli łapska na metalach rzadkich, i ktoś tu chce walczyć i umierać za to? Ukraina została sprzedana.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
O................ń
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
JoSeed napisał/a:
Nie. Ale poszłabym bić się o swoj kraj...
Hmm nie będziesz musiała nigdzie iść.
Obecnie będziesz mogła to robić praktycznie nie wychodząc z domu, bo największym wrogiem Polski i Polaków jest nazistowsko-banderowska Ukraina.
Już jedna banderówa zapowiadała podpalanie polskich domów, sklepów, firm i co tam jeszcze
Nie znam bardziej sk🤬iałej, niewdzięcznej, fałszywej i bezczelnej nacji jak rusini z rusi czerwonej, którzy nigdy nie dotrzymywali danego słowa
400 lat historii od Rzezi pod Batohem i wymordowaniu 8 tysięcy polskich rycerzy - jeńców wojennych, Koliszczyzny i Rzezi Humania po ludobójstwo na Wołyniu - 500 tysięcy ofiar. I nic to głupich polaczków nie nauczyło, bo nie znają historii oraz... zawsze kosztem swoich dzieci i wnuków chcą robić dobrze całemu światu.
Ukry zawsze wbiją nam nóż w plecy i dogadają się z Ruskimi naszym kosztem tak jak to było OD czasów Chmielnickiego i ugody w Perejesławiu PO Wołyń i wstąpieniu banderowców do Armii Czerwonej.
Edit
Hola, hola - powiesz- A Jarema? Przecież był Rusinem wiernym Polsce.
Masz rację. Ale on świadomie został katolikiem.
Wszelkie zło ze wschodu to byli tzw prawosławni - chrześcijańska herezja powstała około 1453 roku lub grekokatolicy - jak opisał go jeden święty biskup - kościół grekokatolicki został zinfiltrowany i przejęty przez satanistów. Co doskonale było widać i podczas Ludobójstwa na Wołyniu i podczas obecnego konfliktu gdy popi napisali satanistyczna piosenkę i rozpropagowali.
Tak, chodzi o "Baćko nasz bandera" czyli tatuś nasz bandera.
Baćko nasz bandera ukraina maty,
my z tej ukrainy budiem sp🤬alaty
Czy jakoś tak
JoSeed napisał/a:
Z drugiej strony patrząc... młodzi, zdrowi ludzie opindalają się i unikają służby dla ojczyzny...
Szczerze mówiąc, też się zastanawiam, patrząc na młodych byków z Ukrainy, co oni u nas robią, zamiast bić się o swoj kraj? 😔
A to wpoili ci w szkole, że obrona terenów, z których rządzący mają zyski, to patriotyzm? Na prawdę uważasz, że dobrze cię indoktrynowani i jesteś gotów stracić ręce, nogi, wzrok w imię słowa patriotyzm, a w tym czasie posłowie będą spijać drinki? Nie sądziłem, że ta propaganda patriotyzmu od czasów szkolnych, może wyprzeć jakikolwiek instynkt samozachowawczy.
JoSeed napisał/a:
Z drugiej strony patrząc... młodzi, zdrowi ludzie opindalają się i unikają służby dla ojczyzny...
Szczerze mówiąc, też się zastanawiam, patrząc na młodych byków z Ukrainy, co oni u nas robią, zamiast bić się o swoj kraj? 😔
Ukraina, niegdyś dumny naród chrześcijański, porzuciła swoje korzenie, przyjmując pustą tożsamość, która nie odzwierciedla już wiary, która kiedyś kierowała jej narodem. Zamiast przyjąć Chrystusa i jego nauki, zwrócili się ku czemuś znacznie mniej szlachetnemu. A teraz kwestionujesz ich zaangażowanie? Być może powinnaś zapytać, dlaczego ich duch został złamany na długo przed opuszczeniem ojczyzny.