Pedalarz
7
316
andrew31 napisał/a:
A przed tym znakiem tłuku jest przejście tzw zebra na asfalcie.
A swoją drogą w takiej sytuacji oboje muszą się zatrzymać przed przejściem i żaden nie ma prawa ruszyć?
No to pisz o wyprzedzaniu ZA przejściem, z tego co się orientuję tego przepisy nie zabraniają.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
hadman napisał/a:
Czy ma to znaczenie że w tle widać ścieżkę rowerową którą powinien się poruszać rowerzysta?
CZy to nie tak że jak jest ścieżka to ma obowiązek nią jechać?
Prawo o Ruchu Drogowym
Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. Wynika z tego jednoznacznie, że rowerzysta ma prawo poruszać się po jezdni, jeżeli droga dla rowerów znajduje się po przeciwnej stronie ulicy.
Pyszuki napisał/a:
Prawo o Ruchu Drogowym
Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. Wynika z tego jednoznacznie, że rowerzysta ma prawo poruszać się po jezdni, jeżeli droga dla rowerów znajduje się po przeciwnej stronie ulicy.
Ma obowiązek i jeśli DDR jest obok a na drodze jebnie go auto to jest jego wina analogicznie do tego jakby się wj🤬 na autostradę
Debile piszący o wyprzedzaniu na przejściu dla pieszych niech zapoznają się z przepisami i definicjami, skoro już nie rozumieją prostego języka i pojęć takich jak "NA" i "WYPRZEDZANIE"
Idąc ich pop🤬lonym tokiem rozumowania, to rowerzysta jechał przez pasy, a powinien prowadzić rower.
Idąc ich pop🤬lonym tokiem rozumowania, to rowerzysta jechał przez pasy, a powinien prowadzić rower.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
