ecnart napisał/a:
jakiś wsiór widać że zbyt k🤬a dobry dzień miał to musiał poszukać k🤬a kłótni jap🤬le wracać się po to żeby powiedzieć "ja miałem pierwszeństwo" no co za p🤬da
To pomyśl teraz inaczej
Jedziesz z dzieckiem i żoną na wakacje-wyjeżdżasz na lotnisko, za 30 minut masz samolot. No i nagle znikąd pojawia się taki dziad-nie zdążyłeś wyhamować- zabijasz go na miejscu, rozbijając przy okazji samochód i kilka innych, próbując uniknąć zderzenia. I c🤬j, przez dziada do końca życia twoja żona, dziecko i być może ty macie przed oczami widok zakrwawionego, konającego dziada, uj z wakacji, czekacie na policje, auto rozwalone. Przepadła wycieczka za 6 koła, bo spóźniłeś się na samolot. Później ciągają cię po sadach, po komendach na zeznania.
Ja uważam, że prawidłowo jest upomnieć, a im drastyczniej i wulgarniej, tym bardziej do dziada powinno dotrzeć
Konfedernacja napisał/a:
Żeby pokazać dwóch debili.
W tym jednego, który zawraca wjeżdżając tyłem na skrzyżowanie.
Pokaż mi jakikolwiek przepis prawny zakazujący cofania na skrzyżowaniu
MrFalken napisał/a:
Ale jak popie*dolonym trzeba być, żeby z tego powodu stwarzać zagrożenie w ruchu zawracaniem z piskiem na środku skrzyżowania, gonienie dziadka i robienie wykładów... W zachowaniu tego debila (w samochodzie) nic złego nie dostrzegłeś?
A skąd wiesz, że stworzył zagrożenie, że KTOKOLWIEK za nim jechał?