Paris, Paris!

Co za spektakl intelektualnego samobiczowania. Naprawdę musisz mi zdradzić, gdzie szkolą takich myślicieli — "Uniwersytet YouTube’a i Memów Popularnonaukowych"?
Zacznijmy od podstaw. Biblia mówi o 6 dniach stworzenia (siódmy dzień to odpoczynek. Ale skąd miałbyś to wiedzieć, skoro twoje badania kończą się na memach z Darwinem).
Co do "prostego pytania" o jajko i kurę. Odpowiedź to kura. Dlaczego? Bo Bóg stworzył żywe istoty "według ich rodzajów", gotowe do rozmnażania. Ale nie martw się, możesz dalej wierzyć, że kura ewoluowała z dinozaura, który przypadkiem uznał, że dobrze by było znosić jajka.
A teraz do twojego "nauka wyjaśnia wszystko". Ach, jak uroczo naiwnie. Datowanie węglowe? Ciekawostka: jest skuteczne tylko do ok. 50 tysięcy lat. Po tym czasie większość węgla-14 się rozpada. Więc gdy "naukowcy" wyciągają miliony lat z kapelusza, to równie dobrze mogli rzucić kostką. I jeszcze jedno. Kiedy datowano lawę z wybuchu wulkanu Mount St. Helens z 1980 roku, wyniki pokazały, że ma miliony lat. Ups!
A twoje rozczulające wywody o nauczycielu i księdzu? Prawdziwy problem jest taki, że w szkołach uczą, iż twoje życie to przypadkowa chemiczna reakcja, a moralność to "kto silniejszy, ten lepszy". A potem zdziwienie, że dzieciaki nie mają sensu życia i sięgają po sznur albo nóż.
Widzisz, twoje poglądy to nie "nauka kontra religia". To po prostu puste gadanie kogoś, kto nigdy nie zadał sobie trudu, żeby zrozumieć choć jedną stronę tej "śmiesznej" księgi. Ale hej . Przynajmniej się starasz. Szkoda tylko, że efektem jest intelektualny ekwiwalent osła w garniturze.

Ale ty k🤬a p🤬lisz , serio aż tak ci zj🤬i rozum w tej katolickiej szkole ? Czy jakiś ksiądz ci czytał te brednie o panu jezusku jak mu obciągałeś gałę na parafii ?
O tym jak byś to wytłumaczył dziecku milczysz bo pojęcia nie masz.
Jak do teraz nie rozumiałeś tego że, twoja religia została wymyślona przez ludzi po to żeby rządzić głupszymi ludźmi i sobie ich podporządkować, ale nie martw się każda religia tak ma.
Czytając co piszesz to wiem że co niedziele łykasz wszystko co jakiś stary klecha p🤬li z ambony na kazaniu a ty klękasz przed nim jak jakiś niewolnik.
Czekam tylko kiedy napiszesz ze kościół katolicki jest ok.

Nie jestem wyznawcą żadnego "aryjskiego heretyckiego kościółka", który rozcieńcza prawdę w imię politycznej poprawności. Należę do Kościoła Chrystusa. Tego samego, który istniał zanim twoi ulubieni "oświeceni" ateistyczni prorocy nawet nauczyli się czytać.
Twoja teoria, że "religia została wymyślona, by rządzić ludźmi", jest tak odkrywcza, że pewnie spodziewasz się medalu za oryginalność. Niestety, stary chłopie, ten tekst jest równie zużyty jak twoje argumenty. Rzym próbował stłumić chrześcijaństwo. Zamiast tego, chrześcijaństwo podbiło Rzym. Komuniści próbowali wytępić wiarę. Ich system padł, a krzyż wciąż stoi. Wiesz, co jest zabawne? To raczej ateizm jest wymarzonym narzędziem tyranów. Stalin, Mao, Pol Pot. Ci to dopiero byli mistrzowie "wyzwalania ludzi od religii".
A co do twojej wizji klękania przed księdzem. Rozczaruję. Ja klękam tylko przed Chrystusem. Ty za to klękasz przed własnym ego, przekonany, że twoje żałosne bluzgi to objawienie, choć w rzeczywistości brzmisz jak dzieciak, który właśnie odkrył słowo "dupa" i nie może się powstrzymać przed powtarzaniem go w kółko.
Podsumowując. Ja mam wiarę, ty masz pianę na ustach. Zgadnij, kto z nas jest bardziej wolny.

Lepiej klękać przed własnym ego niż przed postacią fikcyjna.
Ten cały kościół chrystusa to gdzie się znajduję? Oraz czym się różni od kościoła katolickiego ? W tym twoim kościele rozumiem nie ma księdza który jak to napisałeś : "rozcieńcza prawdę w imię politycznej poprawności"
Urodził byś się w Azji to być był wyznawcą innej religii , więc jeszcze raz ci tłumaczę że to że wierzysz w to co wierzysz nie jest wynikiem objawienia , siły wyższej tylko tego gdzie się urodziłeś. Ktoś już tutaj pisał tobie że były i są religie dużo starsze od twojej to może one mają rację ? Tego nawet nie bierzesz pod uwagę
Jak możesz być wolny skoro sam napisałeś że klękasz przed chrystusem ? Wolność na kolanach
Jak już odnosisz się do tyranów to nie zapomnij jak wyznawcy tego twojego jezusa współpracowali z 3 rzeszą.

Uroczy popis intelektualnej gimnastyki. Szkoda, że z gracją upadającego stolca. Twój argument, że "byłbym buddystą, gdybym urodził się w Chinach", jest tak głęboki, że niemal sięgnął dna kałuży. Gdybyś urodził się w chlewie, czy kwiczałbyś teraz o wyższości świni? Człowiek, który szuka prawdy, znajdzie ją niezależnie od miejsca urodzenia. Właśnie dlatego miliony Chińczyków ryzykują życiem, by zostać chrześcijanami, zamiast potulnie kłaniać się Komunistycznej Partii.
Co do "starszych religii". Nie wiem, czy wiesz, ale chrześcijaństwo nie zaczęło się w Betlejem. To wypełnienie obietnic sięgających Adama i Ewy. Judaizm jest fundamentem, a chrześcijaństwo jego spełnieniem. Hinduistyczne Wedy? Pierwsze pełne zbiory datują się na średniowiecze. Mitologia? Tylko zlepek lokalnych bajeczek bez spójnego przesłania.
A teraz crème de la crème. "Polski Kościół współpracował z nazistami". Naprawdę, błaźnisz się z każdą kolejną linią. Kościół w Polsce był jednym z nielicznych, który stawiał opór. Księża ginęli w Auschwitz, pomagali Żydom, organizowali ruch oporu. Jakbyś nie przespał lekcji historii, wiedziałbyś, że to właśnie polski duchowieństwo stanowiło trzon moralnego sprzeciwu wobec Hitlera.
A wolność? Wolność to wybór prawdy, a nie ślepe oddawanie się własnym żądzom i ego. Klękam przed Chrystusem, bo On mnie wywyższa. Ty stoisz dumnie przed pustką i myślisz, że to wolność. Cóż, gratuluję ci tej błyskotliwej oryginalności.
Krótko mówiąc: myślisz, że jesteś wolny, ale jesteś tylko aroganckim osiołkiem, co z uporem ładuje łeb w ten sam płot.

Durniu jeden , bo jużnie wiem jak cie nazywać. Chińczycy chcą się uwolnić od Parti a nie zostać chrześcijanami.
I gdzie ty szukałeś tej prawdy? od małe tłukli ci do łba że masz wierzyć w to co mówi pan w czarnej sukience.
Po drugie jak możęsz wierzyć ze Adam i Ewa to byli piersi ludzie na ziemi ? Sami zaludnili cała ziemie ? W taką bajkę wierzysz ?
Reichskonkordat, konkordat Watykanu z nazistowskimi Niemcami, Podhale wraz z księżami przyjmujący nazistów z otwartymi rękoma.
chrystus cię wywyższa ? Jak ?
Ty myślisz żę jesteś wolny , ale jesteś wolny na kolanach, ja dziękuję postoję i popatrzę ze śmiechem na takich jak ty obrońców chrystusa czy innych wojowników maryji.

Durniu. Widzę, że twoja ignorancja osiągnęła poziom olimpijski. Chińczycy walczący z Partią to w większości chrześcijanie. Falun Gong, protestanci, katolicy. Ludzie, którzy wierzą w coś więcej niż czerwoną książeczkę. A co dostają w zamian? Przymusowe obozy pracy i handel ich organami na skalę przemysłową. Ale tak, jasne, "chcą się tylko uwolnić od partii". Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że ktoś chce uciec z więzienia, ale nie zależy mu na wolności.
Adam i Ewa byli pierwsi. Bo jeśli nie oni, to co? Przodkowie z błota, którzy magicznie się ożywili? Twój wielki "rozumny" ateizm wciąż nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, skąd w ogóle wzięło się życie i skąd wziął się ten cudowny "wielki wybuch".
A co do Reichskonkordatu. Gratuluję ci podręcznikowego wyciągania faktów z kontekstu. Konkordat był podpisany, żeby chronić Kościół przed prześladowaniem, bo naziści już wtedy zamykali księży w obozach koncentracyjnych. Ale po co ci prawda, skoro łatwiej trzymać się swojej wersji, prawda?
I nie. Nie jesteś "wolny, stojąc". Jesteś jak dziecko, które uparcie twierdzi, że nie potrzebuje rodziców, dopóki nie zgubi się w lesie. Ja klękam przed Chrystusem. Królem Królów, który pokonał śmierć. Ty za to stoisz, patrząc, jak twoje własne życie gnije od środka, przekonany, że to "wolność". Śmiej się dalej. To jedyne, co ci pozostało.

Debilu katolicki mylisz się. Proponuję mocniej poczytać o Chinach albo tam pojechać ( tak byłem) i zobaczyć oraz sie przekonać z czym oni walczą. Tak z partia ale nie chcą być katolikami tępa pało, powiem ci więcej mocno gardzą inna religia niż swoja.
I Adam i Ewa wraz ze swoimi potomkami zaludnili cała planetę ? Czy wierzysz że jesteś potomkiem ludzi gdzie brat posuwał siostrę , mamę a tato córki. Skoro to akceptujesz że pochodzisz ze związku kazirodczego to twój wybór, nie dziwi mnie to
Tak teraz p🤬lisz że Reichskonkordatu.był podpisany bo papież oraz Watykan nie widzieli nic złego w działaniach rzeszy.
Nadal nie odpowiedziałeś gdzie jest ten twój kosciół chrystusa i czy w tym twoim kościele są : "rozcieńcza prawdę w imię politycznej poprawności"
Klekaj sobie nadal przed tym królem królów , nawet jak dla mnie możesz mu zrobić laskę , ale wk🤬ia mnie że przez takich cymbałów jak ty na usługach kościoła katolickiego ten sam kościół chce decydować jak mam żyć .

Naprawdę, to już jest żenujące. Twój wysiłek w marnotrawieniu słów na banały i fałszywe przekonania nie zasługuje na nic poza wyrazem głębokiego politowania. W skrócie:
1. Twoje rozmowy z Chińczykami pod reżimem totalitarnym to puste show. Chciałbyś usłyszeć prawdę, ale w kraju, gdzie głoszenie czegokolwiek sprzecznego z linią partii prowadzi do obozu, to jak pytanie więźnia, czy jego oprawca jest miły. Jednym słowem. Debil.
2. Ewa jako "pomoc odpowiednia" (nie siostra) to symbol jedności, nie wykrzywiona bajka, którą sobie sam wymyśliłeś. Proszę, zapoznaj się z tekstem, zamiast tworzyć swoje własne, absurdalne interpretacje.
3. Watykan? Bez sensu. Jezus nie przyszedł, by budować biurokrację, a Kościół w Polsce nigdy nie bał się sprzeciwić, nawet za cenę życia, gdy Watykan milczał.
A teraz odpowiedz na pytanie, które od lat ignorujesz: skąd pochodzi życie? Jak coś powstaje z niczego? Czekam na twoją "ateistyczną odpowiedź".

Najpierw ty pajacu odpowiedz na moje pytanie
1. Kto ci debilu powiedział że rozmawiałem z Chinczykami tylko w ich kraju ? To po pierwsze. Po drugie po raz kolejny tłukę ci do pustego łba że gardzą inna religia niż swoją , ale jakiś katolicki janusz z Polski wie lepiej za nich że wola zostać katolikami- no idiota.
2. Ewa jako "pomoc odpowiednia" - takie określenie sobie wymyśliłeś żeby wyprzeć jak dotarło do tępego łba że pochodzisz ze związku kazirodczego
3 Właśnie przez takie ameby jak ty taki właśnie Watykan oraz cały kościół urósł w taka siłę że pragnie narzucać myślącym ludziom jak mają żyć. napisałeś że jezus nie przyszedł by budować biurokrację ale w niego wierzący za pomocą tych których omamili zbudowali ją.
Poczytaj sobie nieuku jak powstała ziemia tam znajdziesz odpowiedz, Ciekawe co powiesz dziecku jak spyta czy nauczyciel czy ksiądz ma rację ? Tego teraz też nie napiszesz.

Unikasz odpowiedzi?

Dwa razy sie ciebie pytałem jak sprawa wygląda z tym twoim kościołem chrystusa , oraz co powiesz dziecku jak spyta kto ma rację ?
Unikasz odpowiedzi

Co z kościołem chrystusa? Moje ciało jest kościołem chrystusa.
Odpowiedzialem to samo wielokrotnie.
Teraz proszę odpowiedz na moje pytanie swoimi słowami, bo chce wiedzieć w co ty wierzysz.

I właśnie teraz widzimy takie p🤬lenie katolickie : "Co z kościołem chrystusa? Moje ciało jest kościołem chrystusa." Czyli odpowiedz debila. W tym twoim kościele jest ksiądz ?
A drugie pytanie ? po raz który jest ignorujesz ?
Mam ci cytować to co nauka pisze o Historii Ziemi lub Historii życia na ziemi ? - W to wierzę a nie w jakiegoś Adama i Ewe co zaludnili świat po tym jak ich stwórca wyj🤬 z raju bo zjedli jabłko- Nie widzisz że to tak durna bajka że dziecko w szkole się zastanawia co za pojeby ją pisały

Czyli twój światopogląd jest zbudowany na tym, co ktoś ci napisał? Kogo nie znasz i może się w dodatku mylić lub specjalnie wprowadzać w błąd?