Paczka wielokrotnego użytku
8
322
tyle pomysłów na pułapkę w takim miejscu
mam znajomego ktory specializowal sie z przekretach, nie wiem jak to dokladnie bylo rozkminione ale zamawiane paczki nieoplacone trafialy na opuszczony stary palac gdzie jeszcze 15lat temu ktos mieszkal. Wynajal menela ktory udawal ze tam mieszka i odbieral jego paczki przez w c🤬j dlugi czas 1paczka na 6 udawalo sie ze kurier zostawial - brzmi absurdalnie ale widzialem te paczki wiec k🤬a to nie fejk xd
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
właśnie tak jak napisałeś.
przeczytaj może jeszcze z 4 razy to załapiesz
Wyobraziłem sobie, że przywożą telewizor i zostawiają go przed drzwiami mieszkania w budynku z 15 mieszkaniami gdzie codziennie kręci się 30 obcych ludzi. I nadal nie rozumiem jak ma to działać. Wyjaśnij.
CzarnyAdolf napisał/a:
Wyobraziłem sobie, że przywożą telewizor i zostawiają go przed drzwiami mieszkania w budynku z 15 mieszkaniami gdzie codziennie kręci się 30 obcych ludzi. I nadal nie rozumiem jak ma to działać. Wyjaśnij.
Ludzie są uczciwi i nie kradną spod czyiś drzwi.
A zdjęcie to potwierdza że przesyłka została dostarczona.
tak to działa (tylko teoretycznie
)
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Ludzie są uczciwi i nie kradną spod czyiś drzwi.
A zdjęcie to potwierdza że przesyłka została dostarczona.
tak to działa (tylko teoretycznie )
Pewnie on by ukradł, więc to dla niego nie pojęte że taka paczka może sobie leżeć. U mnie od frontu nie ma żadnego płotu, tylko podjazd na samochód, trawnik i chodnik do ulicy (jeśli ktoś był w UK to wie jak to wygląda) i pomimo stosunkowo wysokiego stężenia czarnych w tym kraju nieraz paczka leży pol dnia i nikt nigdy nic nie ruszył. Dla takiego Amazona zwrot kasy za sporadycznie skradzioną paczkę i tak jest pewnie tańszy niż j🤬ie się z nieodebraną paczką, wożenie jej kilka razy lub utrzymanie stanowiska do odbioru niedoręczonych przesyłek.
CzarnyAdolf napisał/a:
Zostawiają paczkę przed drzwiami i robią fotkę, że dostarczyli - jak to ma działać xD
Normalnie. Pomijając to, że czasem zdarzają się takie kradzieże, to ten system ewidentnie jakoś działa a Amazon to moloch, który ma budżet wielkości Polski. Tak na prawdę to w sąsiedztwach z domkami jednorodzinnymi jest w miarę spokój. Rzadko kradną. A w kompleksach mieszkalnych są zwykle duże "paczkomaty" gdzie kurierzy zostawiają przesyłki dla mieszkańców. Amazon ma takie przychody że jakby Ci nawet zaj🤬i nowego ajfona za tysiąc dolarów to i tak Amazon Ci zwróci bo im się bardziej opłaca utrzymać Cię jako klienta.
System też mi się wydawał absurdalny porównując do tego co jest Polsce, ale w sumie szybko idzie się przyzwyczaić.
SlimShady napisał/a:
Na co liczyła? Że pójdzie do roboty, będzie tak sobie dorabiać i nic się nie wyda? Ludzie są niezamowici...
Liczyła że ukradnie. Ot co. Amazon nie będzie doszukiwał się winnego bo hurr durr rasizm. Zwrócą kasę klientowi i po sprawie.
8xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx3-----_ napisał/a:
Cz🤬chy to nie ludzie
To nie murzynka a latynoska, ekspercie. To jakby nazwać Cię żydem aszkenazyjnym...