Wysłany:
2012-05-13, 21:57
, ID:
1134698
1
Zgłoś
Na początek zaznaczam - nigdy nie paliłem i palić nie zamierzam.
Uważam jednak, że każdy dorosły człowiek ma prawo decydować o swoim życiu. Jeśli chce wyniszczać organizm poprzez palenie - należy mu na to pozwolić. Niech tylko nie truje innych ludzi (czyli - jeśli w pobliżu jest inny człowiek nie wyrażający zgody na wdychanie dymu, to niech sobie palacz c🤬ja przypala, a nie papierosa). Jego wybór, niech ponosi konsekwencje. Niech sam wykupi sobie ubezpieczenie (albo i nie - ze wszystkimi konsekwencjami).
W 2011 roku wpływy z akcyzy tytoniowej stanowiły 30% budżetu NFZ, a z alkoholu 16%. To jest k🤬a ZŁE! Niech każdy k🤬a ryzykuje - i płaci - za siebie! Dlaczego, przykładowo, kupując butelkę wina, muszę przy okazji płacić na leczenie zasranego żula sprzed bloku czy ofiar wypadku spowodowanego przez pijaka? Co mi do tego? K🤬a, pewnie już niedługo kupując nóż, będę musiał odsiedzieć parę dni w więzieniu, bo przecież pełno jest morderców z nożem, którzy nie zostali złapani, a odpowiedzialność musi być...