Oto Polska właśnie...
12
454
Zarammoth napisał/a:
Na c🤬j flaga węgierska?
Proszę bardzo kretynie...
Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki
Węgrzy zajmowali szczególne miejsce w opiniach Polaków. Sympatia ta opierała się na głębokim przekonaniu Polaków o podobieństwie charakterów narodowych polskiego i węgierskiego, a wyrażającym się w porzekadle "Polak, Węgier dwa bratanki ..."[1]. Przysłowie mówi o specjalnym związku między dwoma europejskimi narodami i jest ewenementem niemającym podobieństw w żadnych innych relacjach, tak obecnie jak i wcześniej, względem dwóch narodów. Pierwotny tekst miał następujące brzmienie: "Węgier, Polak dwa bratanki i do konia i do szklanki. Oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi.[2]
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
Nie wiem dlaczego tak bardzo lubię sadistica, teraz każdy będzie mógł się pomasturbować przy moim poście, bo będzie pewnie jedyna pochwała jaką przeczyta na sadolu, ale... naprawdę lubię ten portal i uważam, że jest to najlepszy tego typu jednocześnie humorystyczny i jednocześnie opiniotwórczy, mimo wszystko nie jednomyślny. Są to osoby wyznające każdy pogląd polityczny i będące z każdej subkultury, a jednocześnie najczęściej ta poprawna i racjonalna opinia ma najwięcej piw (co jest w dużej mierze sprzeczne z tym co dzieje się w mediach) i chociaż różnie tu bywało w dyskusjach i w ogóle (chociaż jestem od 2008, choć konto mam od 2010) to naprawdę ludzie KOCHAM WAS.
No dobra dość pedalenia, dlaczego to piszę akurat tu i teraz? Bo już wczoraj spotkałem się z pomysłem polsko-węgierskiej tęczy i strasznie spodobał mi się ten pomysł, (w skrócie: dlatego, że Węgry są krajem nam bliskim historycznie, mentalnie, oni lubią nas - my ich i dość lizania po dupie mocarstw, skoro można mieć prawdziwych przyjaciół jako państwo).
Wchodzę dziś pierwszy raz od rana na sadistica i widzę piękną polsko-węgierską tęczę w najbardziej lajkowanym komentarzu, aż mi się cieplej w sercu robi, że jest takie piękne miejsce, gdzie mogę spotkać więcej takich chorych pojebów jakim jestem ja
No dobra dość pedalenia, dlaczego to piszę akurat tu i teraz? Bo już wczoraj spotkałem się z pomysłem polsko-węgierskiej tęczy i strasznie spodobał mi się ten pomysł, (w skrócie: dlatego, że Węgry są krajem nam bliskim historycznie, mentalnie, oni lubią nas - my ich i dość lizania po dupie mocarstw, skoro można mieć prawdziwych przyjaciół jako państwo).
Wchodzę dziś pierwszy raz od rana na sadistica i widzę piękną polsko-węgierską tęczę w najbardziej lajkowanym komentarzu, aż mi się cieplej w sercu robi, że jest takie piękne miejsce, gdzie mogę spotkać więcej takich chorych pojebów jakim jestem ja
podpis użytkownika
www.feranos.eu