Rewelacyjne aktorstwo.
Życie pisze najpiękniejsze scenariusze
robertocarlos23 napisał/a:
Dlatego lubię otwarte związki gdzie obie strony mają przyzwolenie na zdradę. Bez krzywych akcji jak ta. Tylko do tego trzeba dwóch świadomych osób.
Nie!
Do tego potrzeba dokładnie jednego kukolda w wersji albo męskiej, albo żeńskiej. Co do drugiej osoby nie ma żadnych szczególnych wymagań.
Kuk i tak zgodzi się na wszystko.
Podałem tutaj wersję realną, natomiast przedstawiona przez Ciebie jest wersją wyidealizowaną, czyli niemożliwą, ale i tak będziesz wierzył, że ma sens. No cóż wia(g)ra czyni cuda