Wysłany:
2016-02-05, 17:42
, ID:
4418074
2
Zgłoś
Izrael ma trochę ciekawych rzeczy w Dimonie, można poszukać w necie info o tym, jaka afera była jak jeden z tamtejszych pracowników ujawnił zdjęcia tego, co tam się produkuje, przy czym szacuje się, że pierwsze z pocisków były już gotowe podczas wojny Jom Kippur.
Ogółem to trochę beka z gimbów, bo im się nie zgadza, że jak to - Izrael ma bomby atomowe a jeszcze nie zaatakował nimi Iranu?
Warto wspomnieć o koncepcji czegoś, co się nazywa "Gniew Samsona", czyli akcji, w której w obliczu upadku Izraela, Żydzi posyłają wszystkie "zabawki" w kierunku dużych Arabskich miast. Generalnie same plusy.