Ostatnie pokolenie jeszcze nie wymarło
5
91
Im się przynajmniej coś chce, o coś walczą.
Moje pokolenie było całkiem zblazowane, walczące o kasę. Teraz jest bogate, syte i bez przyszłości. Rozmowy w towarzystwie tylko o pieniądzach, basenach po willami i zagranicznych inwestycjach. Połowa moich znajomych wciąga koks, a druga połowa zmieniła żony na 22 latnie studentki. Pół roku siedzą w ciepłych krajach, a drugie pół swoich rezydencjach. Zmarnowane pokolenie.
Dlatego podziwiam młodych ludzi, nawet jeśli walczą o orzegraną sprawę. Oni mają serce po właściwej stronie.
Moje pokolenie było całkiem zblazowane, walczące o kasę. Teraz jest bogate, syte i bez przyszłości. Rozmowy w towarzystwie tylko o pieniądzach, basenach po willami i zagranicznych inwestycjach. Połowa moich znajomych wciąga koks, a druga połowa zmieniła żony na 22 latnie studentki. Pół roku siedzą w ciepłych krajach, a drugie pół swoich rezydencjach. Zmarnowane pokolenie.
Dlatego podziwiam młodych ludzi, nawet jeśli walczą o orzegraną sprawę. Oni mają serce po właściwej stronie.
smc napisał/a:
Dlatego podziwiam młodych ludzi, nawet jeśli walczą o orzegraną sprawę.
Taki c🤬j. Sprawa jest przegrana, bo sami ją przegrywają.
Sp🤬oleńcy zamiast robić to tak żeby coś zdziałać, tylko wk🤬iają zwykłego Kowalskiego, co sprawia, że mają praktycznie zerowe poparcie społeczne.
Zobacz jak rolnicy protestowali, poza kilkoma wyjątkami, starali się nie utrudniać za bardzo życia ludziom, np nie blokowali drogi, ale tylko jeden pas. Bo żeby mieć szansę cokolwiek osiągnąć, muszą mieć poparcie społeczne. A te k🤬y to bardziej tik tokerzy niż aktywiści. Narobili smogu, wk🤬ili ludzi , jakby ich celem było przegranie "sprawy".
podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.
smc napisał/a:
Moje pokolenie było całkiem zblazowane, walczące o kasę. Teraz jest bogate, syte i bez przyszłości. Rozmowy w towarzystwie tylko o pieniądzach, basenach po willami i zagranicznych inwestycjach. Połowa moich znajomych wciąga koks, a druga połowa zmieniła żony na 22 latnie studentki. Pół roku siedzą w ciepłych krajach, a drugie pół swoich rezydencjach. Zmarnowane pokolenie.
a jakieś wady?
Jak się szczylom nudzi, to niech jadą do Afryki ratować małych murzynów i małe murzynki przed dużymi murzynami, niech jadą do Pakistanu, Indii, Chin , żeby zamykali fabryki, które kopcą tak, że widać to na zdjęciach satelitarnych.
Oni chcą naprawiać świat zaczynając od najmniej zepsutej jego części.
Henboh napisał/a:
Taki c🤬j. Sprawa jest przegrana, bo sami ją przegrywają. Zobacz jak rolnicy protestowali, poza kilkoma wyjątkami, starali się nie utrudniać za bardzo życia ludziom, np nie blokowali drogi, ale tylko jeden pas.
K🤬a, adwokat gumiaków się znalazł! Rolnicy i ekozjeby wk🤬iają zwykłych ludzi tak samo. Kto jeździ autem, ten wie. Jednych i drugich powinni nap🤬lać pałami.
