Wysłany:
2013-05-08, 0:31
, ID:
2105468
Zgłoś
@borisklinga: Tygrys był postrachem na froncie wschodnim i zachodnim. Hamburgery podczas starć na froncie zachodnim popadali w chorobę nazywaną, czy to na prawdę czy nie, Tygrysofobią. Gdy tylko w oddali było słychać ryk silnika tego potwora, po prostu wpadali w panikę. I to panikę uzasadnioną, bo na tamte czasy był to czołg bardzo nowatorski i nowoczesny ( kij tam z przednim poziomym pancerzem ), no i posiadał zabójczą armatę 88mm kwk L/56, która była po prostu majstersztykiem. Ruscy dopiero dogonili tą konstrukcję IS'em 2.