On jeszcze nie wie
8
179
Low99n napisał/a:
@: to wolnossący diesel, nie ma możliwości rozbiegania silnika wolnossącego, ponieważ to turbina jest elementem, przez który olej silnikowy dostaje się do dolotu. Ponadto rozbiegany diesel wkręca się na obroty, tutaj zaś silnik radośnie sobie pyrka.
Wynika to z tego, że jest zasilany zwykłą pompą i chodzi na resztkach paliwa, które jeszcze są w pompie 🫡🫡🫡
co ty p🤬lisz? nie ma możliwości? mnie 40lat temu uczyli ,że wystarczy aby pompa wtryskowa się zj🤬a i silnik ci tak rozkręci ,że go rozjebie .
Low99n napisał/a:
@: Rozbieganie się z definicji polega na zasysaniu oleju przez dolot. Gdzie pompa a gdzie dolot?
Jakieś konkretniejsza odpowiedź? Bo określenia typu ,,pompa się zj🤬a" lub ,,silnik rozjebie" są raczej mało merytoryczne, jak na fachowca od pomp wtryskowych, nie sądzisz? XD
jest w starych pompach coś takiego jak regulator prędkości obrotowej i odśrodkowy regulator wyprzedzenia zapłonu (z takimi ciężarkami co działają odśrodkowo)i wtedy pompa nakręca silnik a silnik pompę. A, Olej w komorze spalania to nowsza historia i nie tylko przez turbo znajomy kupił silnik od handlarza pięknie zapakowany na stojaku ,na palecie tylko handlarz zapomniał powiedzieć ,że ten motor pół roku leżał na boku w jakiejś szopie
Driver19cm napisał/a:
Tutaj nie ma żadnego zapłonu. Gdyby to był silnik benzynowy, to właśnie potrzebował by zapłonu, więc w takim stanie już by nie pracował. Nawet stary, ze "starej motoryzacji"
Ten chodzi, bo to stary diesel, nie potrzeba zapłonu, nie ma elektroniki. Ma paliwo, powietrze, więc sobie pracuje 😉
To jest silnik benzynowy 3RZ-FE a samochód to Toyota Dyna, albo diesel 14B😛
JoSeed napisał/a:
@: Kostka rosołowa może być
Ale podstawa jest j.w. plus 3 rodzaje mięsa oraz warzywa 😁
Przez dodanie opalonej cebulki oraz suszonego grzybka zyskuje się piękny kolor, pomidor daje klarowność, jabłko i marchew - słodycz.
Ja lubię też dodać lubczyku i ziele angielskie 😏
Wyjdź za mnie. Żona o niczym się nie dowie 😀