Wysłany:
2013-11-24, 22:19
, ID:
2693931
5
Zgłoś
Żyjemy w zj🤬ym świecie z plastiku... chciałbym żyć w okresie międzywojennym, bo tylko wtedy Polska (po zaborach oczywiście) była prawdziwie wolna. W 39 utraciła wolność na zawsze, niestety.
Polska to my wszyscy, kochać Polskę to i kochać rodaków, niestety komuna zniszczyła nasze społeczeństwo pod tym względem i zdemoralizowała...
Kiedy myślę o ojczyźnie to zawsze wspominam najmłodsze lata życia (4-6 lat) kiedy biegałem po wzgórzach nieopodal domu z dzieciakami z sąsiedztwa, kiedy w szopie skakało się ze stropów w stodole na ogromną kupę siana, łapało pasikoniki, łaziło po drzewach, lub pływąło w rzece... zapach siana, zboża, śpiew ptaków, orzeźwienie zimnej wody z rzeki... to wszystko tak piękne, że jak wspominam to aż łza kręci się w oku. Potem człowiek trochę dorósł, przestały cieszyć takie pierdoły. Byłem gdzieniegdzie na świecie i muszę powiedzieć, że Polska to najpiękniejsze miejsce na tej Ziemi, tutaj się urodziłem i tutaj mam zamiar złożyć głowę przed ostatnią wędrówką - na tamten świat.