Wysłany:
2020-07-10, 22:55
, ID:
5734485
3
Zgłoś
Ustawiane, nieustawiane, ale pozytywna laseczka. Ja ucieszyłbym się nawet i z tego jeździdełka. Ojciec wręcz zabraniał mi zrobienia prawa jazdy, bo jak twierdził "chciał mnie w ten sposób chronić". Ciekawe przed czym. Przed życiową zaradnością? Dla mnie w wieku 18 lat prawo jazdy i samochód od ojca to nieosiągalne marzenie.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler