Wysłany:
2014-01-19, 18:54
, ID:
2868908
Zgłoś
Poszedłem napalić w piecu. Palimy byle czym, toteż między wrzucaniem do pieca śmieci a wyngla rzuciły mi się w oczy puste kubełki z KFC przygotowane do spalenia....
Potwierdziły się moje najgorsze obawy. Mój ojciec jest cz🤬chem.