W Chinach do jednego z hoteli nad ranem (o 3:30) włamał się niedźwiedź w poszukiwaniu przysmaków, recepcjonista w tym czasie uciął sobie drzemkę, szczęśliwie udało mu się jednak uciec przed niespodziewanym gościem. Sam niedźwiedź opuścił pomieszczenie po znalezieniu paczki z chrupkami
Odwiedziny niedźwiedzia
11
257
JoSeed napisał/a:
To ci misio włamywacz swoją drogą piękny...
Nie wiem, skąd ten film, ale chyba wzbudził w Chinach sporą sensację. Ten misio wygląda na podgatunek niedźwiedzia brunatnego - tybetańskiego niedźwiedzia błękitnego (Ursus arctos pruinosus). Te uszy i kołnierz, to cechy charakterystyczne. Nikt nie potrafi określić jego populacji, a jeszcze kilka lat temu, niektórzy naukowcy uważali je za wymarłe na wolności (ten miś jest w czerwonej księdze gatunków zagrożonych wyginięciem). Na wolności, widuje się tylko pojedyncze osobniki w Tybecie, Nepalu i Bhutanie. Zdjęć i filmów jest bardzo mało.
W lipcu 2022, nakręcono w Tybecie, ten film:
Słynny włoski himalaista, pierwszy zdobywca pełnej korony Himalajów i Karakorum (tj. wszystkich 14 ośmiotysięczników), Reinhold Messner, uważa, że yeti, to w rzeczywistości właśnie niedźwiedź błękitny.
WąsatyZbój napisał/a:
Nie wiem, skąd ten film, ale chyba wzbudził w Chinach sporą sensację. Ten misio wygląda na podgatunek niedźwiedzia brunatnego - tybetańskiego niedźwiedzia błękitnego (Ursus arctos pruinosus). Te uszy i kołnierz, to cechy charakterystyczne. Nikt nie potrafi określić jego populacji, a jeszcze kilka lat temu, niektórzy naukowcy uważali je za wymarłe na wolności (ten miś jest w czerwonej księdze gatunków zagrożonych wyginięciem). Na wolności, widuje się tylko pojedyncze osobniki w Tybecie, Nepalu i Bhutanie. Zdjęć i filmów jest bardzo mało.
W lipcu 2022, nakręcono w Tybecie, ten film:
Słynny włoski himalaista, pierwszy zdobywca pełnej korony Himalajów i Karakorum (tj. wszystkich 14 ośmiotysięczników), Reinhold Messner, uważa, że yeti, to w rzeczywistości właśnie niedźwiedź błękitny.
Lubię Twoje wyjaśnienia, dzięki
