Mi się skojarzyło:
W zakladzie psychiatrycznym do ogrodnika podchodzi jeden z pacjentów i pyta:
- Co pan robi ?
- Naworzę truskawki.
- A mógłby pan mi to wyjaśnić bo ja nie wiem?
- Posypuje truskawki gównem.
- Aha. Ja posypuje cukrem, ale ja jestem poj🤬y.