Ja pitole, ale bunt i agresja!
"Święto" w kontekście ŚWIĄT Bożego Narodzenia! To, że święto może być kościelne, państwowe itd. to jeden c🤬j. Logiczne jest, że chodziło mi o Boże Narodzenie. W innym przypadku by się to nazywało TRADYCJĄ BOŻEGO NARODZENIA. Przyp🤬alacie się nie wiem do czego.
Dla prawdziwych katolików to jest święto - dzień święty, który trzeba święcić (trzecie przykazanie). Co robią prawdziwi katolicy? Świętują!
Dla osób, którzy nie wierzą w boga - może to i być tradycja. Co taki człowiek robi? Wp🤬la kolacyjkę, stroi choineczkę i wciska najbliższym prezenty - robi to z TRADYCJI, bo tak robiła babcia i tatuś to i ja będę tak robił. To nie jest ŚWIĘTOWANIE w pełni znaczenia tego słowa. To tylko wykonywanie pewnych wyuczonych czynności bez jakiegoś duchowego poruszenia czy jak to nazwać.
Ateista, który pyta o "prezent na gwiazdkę" jest p🤬lonym hipokrytą i koniec. Bo "Gwiazdka" to inne określenie na "Boże Narodzenie", a ten dzień to święto - stąd nazwa "Święta Bożego Narodzenia".
Podsumowując: tu nie ma logiki - ateista pyta co dostanie w dniu, którego nie powinien obchodzić. To jest hipokryzja szanowny BongMan'ie. Moim skromnym zdaniem oczywiście.
I o to, k🤬a, mi chodziło. A o co wam chodzi - za c🤬ja nie wiem. Marzy mi się żebyście się tak buntowali przeciw p🤬lonemu rządowi, a nie przeciwko jakiemuś userowi, który napisał coś z czym się nie zgadzacie...
I tak w ogóle - wyluzujcie ludziska

Cmok:*