
Operujący w prowincji Helmand zespół australijskich snajperów, podczas prowadzenia obserwacji zauważył w dużej odległości oddział talibów. Strzelcy posługując się lornetkami i lunetami obserwacyjnymi zidentyfikowali cele, uzyskali potwierdzenie, że są wrogie, a następnie otrzymali pozwolenie na otwarcie ognia.
Niemal jednocześnie dwóch snajperów pociągnęło za spusty samopowtarzalnych, wielkokalibrowych karabinów wyborowych Barrett M82A1. Po sześciu sekundach lotu, jeden z 12,7-mm pocisków osiągnął cel i wyeliminował dowódcę oddziału talibów. Nie jest przy tym pewne, który z dwóch strzelających komandosów trafił w przeciwnika. Zmierzony wówczas dystans do celu dał wynik 2815 metrów, co powoduje, że jest to najdłuższy potwierdzony – i ujawniony – celny strzał snajperski w dziejach.
