mysz0n napisał/a:
klucze tak daleko jak się da
Pierwsza sprawa - mieć broń. Oddać wszystko, rzucając w ich kierunku a potem strzelać. No i żyjąc w takim państwie (Polska pewnie niedługo się upodobni) - warto zamontowac jakis system, że samochód gaśnie gdy oddali się od breloczka, który mamy w kieszeni, albo wyłącznik GSM. To koszt 300 zł.