To się nazywa leasing konsumencki po prostu.
Tak samo jest wszędzie. Tu nie trzeba komornika ani niczego. U nas zwykle policja odp🤬la takie akcje zamiast firm windykacyjnych. Ten samochód jest własnością banku więc bank ma pełne prawo go sobie zabrać jeśli nie wywiązujesz się z umowy WYNAJMU.
Co do filmu to jaką p🤬dą nieudacznikiem trzeba być takie mini gówno za kilka koła dolarów nie być w stanie płacić rat leasingowych tam...
Przy ich zarobkach to spokojnie moge porównać do kogoś kto zarabia u nas ok 5 na rękę i nie stać go aby płacić raty za furę za dychę.
To się nazywa leasing konsumencki po prostu.
Tak samo jest wszędzie. Tu nie trzeba komornika ani niczego. U nas zwykle policja odp🤬la takie akcje zamiast firm windykacyjnych. Ten samochód jest własnością banku więc bank ma pełne prawo go sobie zabrać jeśli nie wywiązujesz się z umowy WYNAJMU.
Co do filmu to jaką p🤬dą nieudacznikiem trzeba być takie mini gówno za kilka koła dolarów nie być w stanie płacić rat leasingowych tam...
Przy ich zarobkach to spokojnie moge porównać do kogoś kto zarabia u nas ok 5 na rękę i nie stać go aby płacić raty za furę za dychę.
To się nazywa leasing konsumencki po prostu.
Tak samo jest wszędzie. Tu nie trzeba komornika ani niczego. U nas zwykle policja odp🤬la takie akcje zamiast firm windykacyjnych. Ten samochód jest własnością banku więc bank ma pełne prawo go sobie zabrać jeśli nie wywiązujesz się z umowy WYNAJMU.
Co do filmu to jaką p🤬dą nieudacznikiem trzeba być takie mini gówno za kilka koła dolarów nie być w stanie płacić rat leasingowych tam...
Przy ich zarobkach to spokojnie moge porównać do kogoś kto zarabia u nas ok 5 na rękę i nie stać go aby płacić raty za furę za dychę.