grubystefan, gość się wk🤬ił bo zamówił budzik, ale przesyłka chyba dotarła za pobraniem a on prawdopodobnie zapłacił wcześniej przelewem, bądź jej wcale nie było, powiedział "gdzie ja mam k🤬a kupić budzik?" Później wbiegł na pakę chyba poszukać swojego zamówienia.
W 100% nie jestem pewien tej wersji, ale gość nieźle ma nasrane w głowie że wyżywa się na doręczycielu zamiast na sprzedawcy