Wysłany:
2011-03-08, 18:36
, ID:
602971
Zgłoś
W cywilizowanym kraju ktoś by wyjął swojego Glocka (albo inną broń palną) i dopomógł biednej, zdesperowanej siostrze w potrzebie.
A tak na poważnie.
Po co rzucać się z mostu, pod pociąg, autobus czy inne gówno? Jak ktoś bardzo chce popełnić samobójstwo to to zrobi, a jak ma problemy z łbem to będzie tworzyć sceny tego typu (to tylko kobieta więc raczej ta druga opcja).
Strzał w łeb, do piachu i po sprawie, tylko najpierw trzeba rodzinie testament zostawić, żeby nie było kłótni o byle gówno. Proste.