Nieudana ucieczka przed policją
16
409
Flegamina napisał/a:
Safety first, ale tak służą betony, zero ludzkiego podejścia do sprawy, ale to właśnie 'procedury' robią z ludzi automaty do wykonywania rozkazów, leży gościu nieprzytomny to ci go k🤬a ciągają jak szmatę, Nie mówię że nie odp🤬lił no ale k🤬a, zero ludzkiego podejścia, jeszcze go kolanem do ziemi k🤬a mać.
Zgodzę się z Tobą. ALe to nie pierwsza akcja co widzę, że właśnie obojętnie czy przytomny czy nieprzytomny. To za szmaty i zakuć. Przecież powinni sprawdzić funkcje życiowe, jakaś bezpieczna pozycja, miejsce. Wezwać odpowiednie służby. Z drugiej strony mógł kogoś wcześniej zaj🤬... Teoretycznie to dużo zmienia. Ale tylko teoretycznie.
Supel86 napisał/a:
Zgodzę się z Tobą. ALe to nie pierwsza akcja co widzę, że właśnie obojętnie czy przytomny czy nieprzytomny. To za szmaty i zakuć. Przecież powinni sprawdzić funkcje życiowe, jakaś bezpieczna pozycja, miejsce. Wezwać odpowiednie służby. Z drugiej strony mógł kogoś wcześniej zaj🤬... Teoretycznie to dużo zmienia. Ale tylko teoretycznie.
Widzę że niektórych przerasta analiza minutowego filmu....
Szeryf pobiegł zobaczyć co z wariatem Się stało, potem sp🤬olił bo zobaczył ze być może zaraz linia średniego napięcia na nich spadnie potem nie ważąc na to ściągnęli typa z drogi żeby go nie dobiły linki pod napięciem gdyby jednak spadły na drogę.
Odwalić się proszę od szeryfów bo to stróże prawa a nie milicja...