Nietypowy pościg
16
381
wszystko fajnie akcja jak z call of duty.tyle że gościu trochę źle mierzył celując w oponę bo pociski trafiają za oponą.no ale z jednej ręki i to w ruchu i jeszcze prowadząc pojazd-takie rzeczy trzeba jednak trochę poćwiczyć. końcowo i tak osiągnął sukces bo wywarł efekt psychologiczny na przestępcach którzy się zatrzymali.
PeterNORTH napisał/a:
wszystko fajnie akcja jak z call of duty.tyle że gościu trochę źle mierzył celując w oponę bo pociski trafiają za oponą.no ale z jednej ręki i to w ruchu i jeszcze prowadząc pojazd-takie rzeczy trzeba jednak trochę poćwiczyć. końcowo i tak osiągnął sukces bo wywarł efekt psychologiczny na przestępcach którzy się zatrzymali.
K🤬a zajebiście się czyta, tych ekspertuf zza klawiatury. Stary dziękujemy ci za twój opis sytuacji, ale sami to widzieliśmy i mamy wyj🤬e na twoje wysrywy
podpis użytkownika
Uwierzysz w Boga, jeśli pokażę Ci Diabła ?
PeterNORTH napisał/a:
wszystko fajnie akcja jak z call of duty.tyle że gościu trochę źle mierzył celując w oponę bo pociski trafiają za oponą.no ale z jednej ręki i to w ruchu i jeszcze prowadząc pojazd-takie rzeczy trzeba jednak trochę poćwiczyć. końcowo i tak osiągnął sukces bo wywarł efekt psychologiczny na przestępcach którzy się zatrzymali.
Driver19cm napisał/a:
K🤬a zajebiście się czyta, tych ekspertuf zza klawiatury. Stary dziękujemy ci za twój opis sytuacji, ale sami to widzieliśmy i mamy wyj🤬e na twoje wysrywy
bądzcie cicho
podpis użytkownika
"salvation lies within"
PeterNORTH napisał/a:
wszystko fajnie akcja jak z call of duty.tyle że gościu trochę źle mierzył celując w oponę bo pociski trafiają za oponą.no ale z jednej ręki i to w ruchu i jeszcze prowadząc pojazd-takie rzeczy trzeba jednak trochę poćwiczyć. końcowo i tak osiągnął sukces bo wywarł efekt psychologiczny na przestępcach którzy się zatrzymali.
Dziekuje, jestem niewidomy, dzieki takim sadolom jak ty swiat jest lepszy
Cieszycie się bo ciapaty ciapatego goni a za chwilę jak do was dotrze, że w tej chwili i od roku w taki sam sposób przeganiają Palestyńczyków i, że ci Palestyńczycy niebawem wylądują w Europie, to będzie pobudka z ręką w nocniku i koniec kibicowania koszernym pościgom. Bo do siebie ich nie wezmą a kraje arabskie ich nie chcą. W tamtych krajach Europa nie ma przyjaciół, możemy tam napotkać jedynie kupę problemów, no chyba że się za jakąś krucjatę Europa zabierze, ale na to się nie zanosi.