Wysłany:
2018-05-29, 19:52
, ID:
5216950
1
Zgłoś
No i szkoda, że akurat tym razem za rogiem nie stał pan brazylijski policjant. Wyobraźcie sobie, obrobili gościa i odjeżdżają sobie tak jak tutaj, a za rogiem czeka już wcelowany policjant i bam bam i po sprawie... ech, zebrało mi się dzisiaj na fantazjowanie.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!