@Miziou kogo to interesuje czy jesteś wierzący albo nie wierzący. Wiara w boga(czy też nie) powinna być sprawą inwidualną każdego człowieka, a nie k🤬a jakąś p🤬loną modą. Co ma wspólnego ten oto filmik z twoimi poglądami? Gimby się buntują, a w niedziele do kościółka z opuszczoną głową idą. PS. Lubię jeździć motocyklami, jeść pizze, słuchać metalu.
podpis użytkownika
...I am not as think as you wasted I am...
Dzięki, że mi to wyjaśniłeś - mogę teraz spokojnie iść przez życie słuchając metalu i jedząc pizze.
Jak się dopisuję w tematach dop🤬lających wierze katolickiej, a które uważam za niskie, albo sp🤬olone - to lubię dopisać, że nie wierzę. Ot tak, żeby nikt nie zaczął mi skakać, że na pewno co niedzielę do kościoła chodzę. C🤬j mnie to, tak naprawdę, obchodzi co kto myśli o mnie, ale wolę, żeby ludzie wiedzieli, że wk🤬ia mnie np. poziom wypowiedzi, nie sama tematyka. Rozumiesz już teraz co ma ten filmik wspólnego z moimi poglądami?
A to, że ktoś mi dojebie z Twojej strony, to się nie spodziewałem. Chciało Ci się to pisać..? Podziwiam i pozdrawiam - fajnie jest mieć takie problemy jak Ty.
Nie spodziewałbym się tego, że technologia tak daleko zajdzie, żebyś umiał przewidzieć kim jestem przez kabel. Swoją drogą, kto by Cię k🤬a pytał na sadistic czy jesteś wierzący czy też nie.
I jak c🤬j Cię to obchodzi co o tobie myślą to po jaką k🤬ę piszesz o swoich poglądach. Ironia![]()
podpis użytkownika
...I am not as think as you wasted I am...
Nie wiem, gdzie się dopatrzyłeś, że wiem kim jesteś. Ja tam nikomu w kabel nie zaglądam, zostawiam to Tobie. Idąc dalej, a propos poglądów - mógłbym przepisać swoją poprzednią wypowiedź, ale nie zrozumiałbyś jej po raz drugi, więc strata czasu. Jeszcze raz powtórzę jednak - naprawdę c🤬j mnie obchodzi co o mnie myślisz - po prostu mam niezłą bekę z odpisywania na niepełnosprytne zarzuty, albo komentarze. Łapiesz, czy mam się ponownie rozpisać?
Odpuść sobie koleżko, bo się naprawdę bezsensownie przyp🤬alasz i tylko baty zbierasz - i po co to komu..?