miszczkurde napisał/a:
Zdecydowanie była to wina nagrywającego skoro zap🤬lał za szybko. Tym drugim mogło się dopiero co zj🤬 auto i nie zdążyli nawet trójkąta rozstawić, a tu bandyta zap🤬lacz nagle w nich wjeżdża. Po pierdla z nim!
Zj🤬o się tak, że nie byli w stanie zjechać na prawą stronę?
marmar napisał/a:
Jakie tam było ograniczenie po lewej na znaku? jak ekspresówka to mogło być 90, albo 70?
Kamerka pokazuje 118km/h więc w najlepszym wypadku (hehe) sąd orzeknie współwinę.
Na znaku wartość trzycyfrowa, obstawiam, że 100
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.