Wysłany:
2019-06-17, 20:54
, ID:
5446676
Zgłoś
Wszyscy c🤬ja wiecie.
Po 1 jest jeden taki inwalida co odp🤬la na wózku lepsze triki niż 90% sadola na trampolinie jest w stanie zrobić (Aron jakiś tam z nitrous coś tam).
Po 2 gość ma sprawne łapy. Przynajmniej miał, bo jeśli uszkodził rdzeń na odcinku szyjnym to i rączki mu już jebło.
Po 3 łamiąc się w 1 miejscu można zrobić to tak, że fujara nadal staje, ale nawet uszkadzając to samo miejsce 2 raz (fizycznie kalectwo byłoby praktycznie bez zmian) fujarka może już nie wstać.
Podsumowując. PRAWIE ZAWSZE można się połamać bardziej.