Wysłany:
2013-03-18, 22:53
, ID:
1951153
Zgłoś
moi sąsiedzi w moim mieście mieli takiego psa tylko że łaciatego. Wczoraj matka zadzwoniła i mówi że przywiązali go do słupa (elektrycznego, który znajduje się na posesji) jak zawsze ale zapomnieli o nim. Nie dość że bidulek zamarzł to jeszcze inne psy go zjadły
Ale co się dziwić. Pies do tego słupa był przywiązywany w burzę. Biegał szalony dookoła słupa. Więc stwierdzam że cel sąsiadów w końcu został zrealizowany.
Sumienie własne nie pozwalało zabić więc niech to robi natura
Więc jak masz psa to się k🤬a nim opiekuj
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi