Można zauważyć, że radiowóz prawie potrącił też swoje koleżanki. 
rozmawialem z niemcem mieszkajacym w UK na temat dzialan policji w dojczach.
Wspomnialem cos na temat brutalnosci, ze na strajku to onie sie nie p🤬la w tanc i niewazne czy babcia czy kibol, na blege, butowac, kajdanki itd.
a kolesiowi nagle zaświeciły sie k🤬iki w oczach i z milego type nagle powialo wścieklizna :
- porzadem musi byc! Trzeba sluchac władzy! BARDZO DOBRZE!
Chciałem zapytać czy w razie czego jeśli by staneli przed sądem to będą się tłumazyc, ze tylko wykonywali rozkazy... ale balem sie, ze pobiegnie po mundur dziadka i kask elektryka z blyskawicami...[/quotJ
Jesteś kolejna osoba potwierdzająca moja tezę odnośnie tych łachudr, oni są jakoś inaczej zaprogramowani, jako dzieci przechodzą skuteczne pranie "muzgu" i są w opór aroganccy oraz klepią te swoje formułki o tym ich wyświechtanym niemieckim chlewie jako o najwspanialszym miejscu.
