Igorek95 napisał/a:
No akurat nawet patrząc po nogi nie spodziewałbym się że studzienka działa jak jakaś zapadka
Po studzienkach nigdy lepiej nie chodzić. Kolega staną na taką i tak poleciał, że jedna noga została mu na ziemi a druga poleciała w dół... Wiadomo czym zahaczył o krawędź ehh miał szyte tam gdzie lepiej nie mieć nic szyte a do tego 2msc bólu przy każdej czynności. OMIJAĆ STUDZIENKI Z DALEKA.