Dzisiaj napisał/a:
P🤬lneli w dól jak poziom naszej reprezentacji...
Nasza reprezentacja nie ma i nie miała poziomu. No ale czego się k🤬a ten nasz napompowany naród spodziewał? Specjalnie unikaliśmy spotkań sparingowych żeby podnieść nasz wynik w rankingu FIFA i być losowanym z pierwszego kosza. Już wtedy mówiono, że najprostszy sposób na awans w tym dziwnym zestawieniu to nie grać. Potem dmuchanie balonika po całości. Polska ze złotem czy tylko srebrem? A to k🤬a były te same leszcze co wyszły z grupy tylko dlatego, że Dania dawała dupy po całości ze słabiakami (z nami akurat w dwumeczu wygrała). Losowanie:
Senegal - o k🤬a cienkie głodujące murzyny, co pewnie kopią kokosy na pustyni, wklep pewny (nie licząc, że praktycznie cały skład gra w Premier League, Senegal jak na Afrykę całkiem zalesiony, a kokosy w Afryce nie występują)
Kolumbia - ćpuny z dzikiej dżungli, co będą za białymi kreskami na boisku biegać nie za piłką. Ale to jest k🤬a czwarty zespół Ameryki Południowej to już nikt nie myślał, że może być problem... (nota bene kartele narkotykowe wydawały pierdyliony na boiska i szkolenie dzieciaków, Escobar wczoraj skakał z radości w trumnie).
Japonia - Tsubasy się naoglądali i myślą, że potrafią grać. Dobra też pewnie zarobimy wp🤬l.
Dlaczego? Bo w Senegalu, Kolumbii i Japonii gra po jedenastu zawodników a u nas góra trzech...

Od ponad 30 lat nie mamy DRUŻYNY tylko pojedyncze nazwiska jak Lewandowski. Dobry jest sk🤬iel nie powiem. Tylko jak go dwóch/trzech obrońców na sztywno pilnuje 90 minut to c🤬ja może zrobić.