Nie wiem co sobie zrobił...
1
140
Silverface napisał/a:
Odp na pytanie autora. To jest tzw. piła krajzega domowej roboty zapewne i za piłą ,a dokładniej tarczą, powinna być osłona (w kształcie rekiniej pletwy) która zapobiega zaczepieniu zębów piły za cięte drewno, które już przeszło przez ostrze piły.
Co ty za głupoty pieprzysz? Hahah , to jest klin ,jak nazwa wskazuje służy do tego ,zęby cięty kawałek drena sie nie zakli.....! Domyśl się, pzdr
Aramanga napisał/a:
Dupa nie palec!!!! Odbiło po klinie i dostał w "NADKUTAŚIE". To tam gdzie boli jak na misjonarza sie szkieleta p🤬li.
Dupa nie palec!!!! Odbiło po klinie i dostał w "NADKUTAŚIE". To tam gdzie boli jak na misjonarza sie szkieleta p🤬li. Zawsze na lewo albo na prawo nigdy na wprost piły sadole nie stać
Wy k🤬a wszyscy ślepi jesteście, widać dokładnie że dostał po żebrach a ten z jakimś "nadk🤬sie" wyskakuje
B................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Silverface napisał/a:
Odp na pytanie autora. To jest tzw. piła krajzega domowej roboty zapewne i za piłą ,a dokładniej tarczą, powinna być osłona (w kształcie rekiniej pletwy) która zapobiega zaczepieniu zębów piły za cięte drewno, które już przeszło przez ostrze piły.
To nie to. Tarcza obracała się w jego stronę
