Najlepsze w tym argumencie jest to, że ukazuje ich braki w podstawach liczenia. Te ameby doszukują się idącej w googole kontroli każdego uniwersytetu, wydawnictwa, laboratorium, oraz dosłownie każdego pracownika szeroko rozumianej służby medycznej na świecie tylko po to, żeby sprzedać jakieś relatywnie tanie szczepionki chroniące przed chorobami, których leczenie przynosi zyski wielokrotnie większe niż w przypadku profilaktyki

I oczywiście przy okazji wytykają pazerność środowisk naukowych, a nie widzą nic dziwnego w kupowaniu za grube pieniądze strukturyzatorów wody od swoich altmedowych guru