O k🤬a jak pieknie, rzadki okaz ludzkiego chinczyka ktory nie jest ciota, ma dusze a pies jest jego kompanem a nie posilkiem .
Ta ciota w klapkach co wylapala... juz po chodzie widac ze typowy chinski bufon... i jeszcze mial czelnosc wydac druga ciote na swiat.
Nie widzialem jeszcze w bialym kraju zeby szczeniak wywolal inna reakcje niz chwila milej interakcji z przyjaznym stworzeniem, a jak male gowniaki sie boja to rodzice nie kopia czworonogow tylko tlumacza ze nie ma czego sie bac... chociaz na sadolu trafi sie pare monotonnych zj🤬ych Januszy co to zawsze p🤬la ze pchlarze do utylizacji itp itd (Edyt: nie skonczylem pisac a juz sie paru pojawilo)
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.